Sombre, ombre, balayage – praktyczny przewodnik po koloryzacjach

Planujesz wizytę u fryzjera i wpadasz w konsternację, nie wiedząc która usługa najlepiej sprosta twoim oczekiwaniom? Wyszukujesz w internecie przykładowe sombre, ombre lub balayage i masz wrażenie, że patrzysz dokładnie na takie same koloryzacje? Ten tekst jest właśnie dla ciebie! Wyjaśnimy w nim ważne z perspektywy klienta różnice.

sombre-ombra foto

Obrazek po lewej stronie tekstu jest kluczem do zrozumienia istoty wszystkich trzech koloryzacji. We fryzjerstwie określamy poziom jasności włosa na kontinuum, gdzie 1 oznacza najciemniejszy możliwy kolor, a 11 (czasem 10, zdania są podzielone) najjaśniejszy. Odcień nie ma znaczenia, taki sam podział możemy skonstruować dla niebieskiego, rudego czy fioletu. Nasze omawiane koloryzacje bazują na połączeniu na głowie klienta co najmniej dwóch poziomów jasności włosa.

Ombre

Ombre szczyt popularności osiągnęło około dekadę temu. Polega na farbowaniu włosów w ten sposób, aby nasada była znacznie ciemniejsza niż długość i końce. Znacznie, czyli o minimum pięć poziomów (np. góra 3, długości 5, końce 8). Jeśli pamiętasz krążące po internecie zdjęcia włosów z czarną nasadą, przechodzącą płynnym gradientem przez szarość aż po prawie białe końce – wiesz już doskonale, czym jest ombre.

Wyrazistość tej koloryzacji może być, w zależności od oczekiwań, wadą lub zaletą. Jeśli twoje naturalne włosy są jasne, ombre będzie możliwe do osiągnięcia tylko jeśli zdecydujesz się przyciemnić nasadę – wtedy uzyskamy odpowiedni kontrast – ale pamiętaj, że wtedy musisz wracać do fryzjera około raz w miesiącu na farbowanie odrostu.

Sombre

Sombre to inaczej soft ombre, czyli delikatniejsza wersja ombre. Reguła jest podobna, nasada włosów jest najciemniejsza, następnie środek długości jaśniejszy i końce najjaśniejsze. Jednak tym razem gradient budujemy między trzema-czterema poziomami jasności (np. góra 4, środki 6, końce 7), efekt jest subtelniejszy i naturalniejszy. Włosy wyglądają estetycznie także w upięciu, co z pewnością nie każdy powie o ombre. Sposób ten sprawdzi się na prawie wszystkich jasnościach włosa, za wyjątkiem naturalnych bardzo jasnych blondów, które jednak w Europie zdarzają się bardzo rzadko.

Jeśli nosisz włosy znacznie jaśniejsze niż twój naturalny kolor i czujesz dyskomfort związany z częstymi wizytami u fryzjera w celu rozjaśnienia odrostu, sombre lub ombre będzie strzałem w dziesiątkę. Ta koloryzacja odrasta ładnie i naturalnie, należy ją powtarzać co około sześć miesięcy. W tym okresie możesz potrzebować odwiedzić swojego fryzjera tylko w celu tonowania rozjaśnionych pasm, co jest znacznie przyjaźniejsze zarówno dla twojego portfela, jak i kondycji włosów.

Sombre/ombre – techniki

Teraz kilka słów o istotnych dla klienta szczegółach technicznych. Jest wiele technik pozwalających osiągnąć efekt sombre/ombre i zadaniem twojego fryzjera jest dobranie najlepszej. W każdej technice zostanie użyty rozjaśniacz lub farba rozjaśniająca, czyli twoje włosy zostaną poddane zabiegowi chemicznemu, który w pewnym stopniu je zniszczy. Włosy rozjaśnione, a potem zafarbowane z powrotem na kolor zbliżony do naturalnego nie „uleczą się” dzięki temu, Musisz się liczyć z dbaniem o nie poprzez stosowanie odpowiedniej pielęgnacji domowej i unikaniem dodatkowych czynników niszczących takich jak prostowanie pod wysoką temperaturą.

Balayage

Przejdźmy do omówienia koloryzacji balayage, która cieszyła się dużą popularnością już w latach 80, ale od tamtego czasu została znacznie lepiej dopracowana. W tej technice wybieramy z każdego pasma włosów pojedyncze cienkie pasemka i nadajemy im kolor inny niż naturalny. Jaki? Tu ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Możemy wpleść we włosy tylko i wyłącznie jaśniejsze pasemka, ale możemy dodać też ciemniejszych i na przykład wiśniowych. Jeśli postąpimy w ten sposób, finalnie otrzymamy fryzurę, w której nasz naturalny kolor będzie się przeplatał z trzema innymi!

Balayage świetnie sprawdza się do wizualnego zwiększania objętości włosów i walki z płaskim wyglądem fryzury. W nowoczesnych balayage dbamy również o to, by kolor nasady subtelnie blendował się z resztą włosów. Tutaj również nie musimy się przez jakiś czas martwić o pojawiający się odrost (jednak czas do następnej wizyty będzie krótszy niż w przypadku pierwszych dwóch technik).

Znasz już podstawowe różnice między trzema popularnymi technikami farbowania włosów. Pamiętaj jednak, że w razie wątpliwości, twój fryzjer na pewno chętnie doradzi ci jaka koloryzacja sprawdzi się u ciebie najlepiej.

Udostępnij na:

Polecamy: